Memoriał Wiktora Wierzbickiego – Około 170 uczestników wędkowało na kilkudziesięciokilometrowym odcinku Parsęty, od hydroelektrowni w Rościnie pod Białogardem, do granicy wód śródlądowych, czyli do mostu kolejowego na ulicy Solnej w Kołobrzegu.
Memoriał Wiktora Wierzbickiego
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Po sześciogodzinnej rywalizacji, a raczej wędkowaniu w przyjacielskiej atmosferze, do komisji sędziowskiej zgłoszono 3 trocie powyżej półmetrowej długości, ponieważ tylko takie były punktowane. Najdłuższa miała 71,6 cm, druga w kolejności 71 cm, a następna 50,5 cm. Dwie z nich zostały wypuszczone, a moment pomiaru i uwolnienia ryby był udokumentowany w postaci zdjęć i filmów. W trakcie trwania zawodów jeden z okolicznych wędkarzy nie biorących udziału w rywalizacji złowił w Parsęcie 94-cm troć, którego zdobycz podziwiano na zakończenie memoriału. Kilku zawodnikom nie udało się wyholować agresywnych tego dnia ryb. Jednym z pechowców był przedstawiciel patrona medialnego imprezy, zastępca redaktora naczelnego ogólnopolskiego magazynu „Wędkarski Świat”. Marek Szymański w niedzielę dwukrotnie przegrał walkę z trociami. Po powrocie do obozowiska na uczestników i wszystkich gości czekały dania przygotowane przez szefa kuchni hotelu „Ikar Plaza” w Kołobrzegu, który tradycyjnie zebrał pochwały za wyniki pracy kierowanego przez siebie zespołu. W tym roku pod ocenę poddany został żur polski, oraz gulasze: kołobrzeski (z dorsza i łososia) i wieprzowy. Nie zabrakło także sałatek śledziowych, a dla tradycjonalistów wydawano gorącą kiełbasę z cebulą. Napoje ciepłe i zimne wydawane były bez ograniczeń, poza jednym wyjątkiem, puszkami sponsora strategicznego „Turnieju Czterech rzek” – Kampanii Piwowarskiej SA.
W puli tegorocznego memoriału był rejs na duńską wyspę Bornholm, 10 biletów na morskie rejsy wędkarskie po Bałtyku, torby wędkarskie, kilkanaście pokrowców na wędki, 5 spinningów, 4 kołowrotki, kuchenki turystyczne, narzędzia wielofunkcyjne, noże i inne gadżety. Oczywiście najlepsi zostali udekorowani medalami. Wręczono im także okazałe puchary i statuetkę łososia.
Memoriał Wiktora Wierzbickiego
Część nagród została rozlosowana wśród wszystkich uczestników akcji ekologicznej sprzątania brzegów rzeki, od siedmiu lat odbywającej się równolegle z memoriałem. Ich efekt widoczny jest w fotoreportażu. Z jednej strony cieszy fakt zmniejszenia ilości śmieci na brzegach, z drugiej jednak przeraża bezmyślność ludzi w dalszym ciągu porzucających tam między innymi opony, czy ramy okienne. W ceremonii zakończenia tegorocznej imprezy uczestniczył Wójt Gminy Dygowo MarekZawadzki, Wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Kołobrzegu Grzegorz Starczyk, Radny Powiatu Antoni Szarmach, oraz syn Wiktora Wierzbickiego, noszący takie samo imię, który dla tej chwili i odwiedzenia grobu taty przejechał blisko 1000 kilometrów w obie strony.
Na zakończenie, w imieniu całego zespołu przygotowującego tegoroczny memoriał bardzo dziękuję wszystkim za przybycie. Nie znam słów które są w stanie wyrazić naszą wdzięczność za wsparcie udzielone przez sponsorów. Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich.
Prezes Zarządu Koła
Wiesław Skólmowski
Wyniki końcowe XXVIII Memoriału Wiktora Wierzbickiego:
I – Paszkowski, Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu, troć 71,6 cm (metoda spinningowa)
II – Henryk Grzegorkiewicz, Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu, troć 71 cm (metoda muchowa C&R)
III – Krzysztof Krupiński, Koło Miejsko-Gminne w Karlinie, troć 50,5 cm (metoda spinningowa C&R)
Memoriał Wiktora Wierzbickiego
XXVIII Memoriał Wiktora Wierzbickiego odbył się dzięki:
Starostwu Powiatowemu w Kołobrzegu,
Gminie Miasto Kołobrzeg,
Urzędowi Miasta Karlino,
Gminie Dygowo,
Kołobrzeskiej Żegludze Pasażerskiej,
Kampanii Piwowarskiej S.A.,
Fundacji wspierania wędkarstwa Jaxon,
HRT i Pani Prezes Wandzie Szkudlarek,
HRT Team i Panu Dariuszowi Tyszkiewiczowi,
Firmie Mirpol,
Sport Fish i Panu Waldemarowi Giżanowskiemu,
Polar Fish i Panu Andrzejowi Walaszczykowi,
Firmie „Balticus Turystyka Morska”,
Przedsiębiorstwu Usług Morskich „Nawigator”,
Firmie „Wierzbowscy Piekarnia Cukiernia”,
Firmie „Tunex Sp. Rodzinna Kobylińscy”,
HPU Tuka,
Koledze Marcinowi Arciszewskiemu,
Koledze Andrzejowi Pawliczakowi,
Koledze Zygmuntowi Zaborskiemu,
Sklepowi wędkarskiemu Michał Jania z ul. Jedności Narodowej 30 w Kołobrzegu,
Zarządowi Koła Miejskiego PZW w Kołobrzegu
Podziękowanie należy się także Zarządowi Gospodarki Wodnej w Szczecinie za wydanie zgody na organizację zawodów.
