Analiza kultowego Big Muskie
Do analizy kultowego amerykańskiego Big Muskie powołano naukową komisję specjalistów od „geometrii rzutowej”, czyli matematyki stosowanej w naturze. Cel był prosty – potwierdzenie lub obalenie mitu światowego rekordu. Jednakże nie było łatwo dotrzeć do prawdy, ponieważ twarde dowody historyczne zawierały mnóstwo niejasności. Ryba o wadze 31,7 kg i długości 1,7 metra została złowiona 20 października 1949 roku w Chippewa Flowage w północnej Wisconsin przez Louisa Spray. Została nazwana „Charlie”. Jej wymiary wystarczyły do ogłoszenia muskiego słodkowodnym rekordem świata przez Narodową Galerię Słodkowodnego Wędkarstwa w USA (NFWFHF), która otrzymała oryginalne zdjęcia oraz zasuszone ciało „Charliego”. Niestety, w 1959 roku pożar NFWFHF pochłonął dowody na światowy rekord. Obecnie istnieje jedynie replika ryby oraz kopie zdjęć. John Dettloff, przewodniczący Kuratorium NFWFHF, w 1982 roku przeprowadził analizy ryby i ustalił, że jej wielkość została przesadzona.
Tragiczne następstwa
Louis Spray w 1984 roku popełnił samobójstwo, które było powiązane z uchyleniem przez NFWFHF rekordu. Dlatego z własnej inicjatywy powstała grupa ludzi pod nazwą World Record Muskie Alliance, która postanowiła wyjaśnić fenomen ryby. Sojusz przeprowadził badania nad potwierdzeniem rekordu, koncentrując się na kopii zdjęcia ryby na tle budynków. Poprzez liczenie pikseli na zdjęciu i porównanie ryby do stojących obecnie budynków, grupa stwierdziła, że „Charlie” był znacznie mniejszy niż oficjalnie podano, być może nawet o 25,4 cm.
Analizy naukowe
Postanowiono zaangażować fachowców z University of Minnesota IMA (Instytut Matematyki i Jej Zastosowań) prowadzony przez Arnolda Douga, aby uzyskać ich fachowe analizy matematyczne i opinię. Analizując wszystkie możliwości, IMA wyjaśnia, że ryba może być mniejsza o przynajmniej 1,27 cm, co daje pewien procent wiarygodności raportu WRMA. Reasumując, kultowy amerykański Muskie z Wisconsin nie był taki wielki, jak go malują.
Wnioski dla wędkarzy
Każdy wędkarz, niezależnie od pochodzenia, ma tendencję do przesadzania wielkości złowionych przez siebie ryb. Dlatego my, wędkarze, nie powinniśmy oszukiwać w podawaniu wielkości naszych rekordowych ryb, ponieważ z czasem, tak jak w przypadku rekordu Chippewa Flowage, możemy wywołać społeczną burzę mózgów. Co może doprowadzić do niepotrzebnych nikomu stresów lub podobnej tragedii, jak ta opisana w życiorysie Louisa Spraya.
Podsumowanie
Historia Louisa Spraya i jego rekordu dotyczącego „Charliego” ilustruje, jak znaczące było to osiągnięcie w latach 50. oraz jak narodził się mit o ogromnym szczupaku. W dzisiejszych czasach, dzięki możliwości zamieszczania zdjęć cyfrowych, edytowalnych w internecie czy mediach społecznościowych, podobne historie nie mają już takiego wpływu na opinię publiczną jak kiedyś.
Obecnie powtórzenie rekordu o takim światowym zasięgu i tak ogromnym zainteresowaniu opinii publicznej jest po prostu niemożliwe.
Opracowano na podstawie materiału UM News Rick Moore.