Wody w grudniu – Wiadomości Wędkarskie

WW

Grudzień kojarzy się powszechnie z początkiem zimy, okresem stagnacji w przyrodzie, trudnym czasem dla zwierząt – w tym ryb – i porą niezbyt przyjazną wędkarzom. Czy jednak naprawdę jest sezonem martwym, przynajmniej w tych wodach, które nie pokryły się warstwą pierwszego lodu (który zwykle szczodrze obdarza rybami)? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Natura wymyka się czasami schematom i utartym poglądom.

Pod względem fenologicznym grudzień zaliczany jest do przedzimia. Średnie temperatury dobowe nie spadają jeszcze zazwyczaj poniżej zera – przynajmniej w pierwszej części miesiąca. Astronomiczna zima rozpoczyna się dopiero 22 grudnia. Wędkarzy najbardziej interesuje, jakie zmiany następują w różnego typu wodach w okresie systematycznych spadków temperatury i jak reagują na nie różne gatunki ryb.Wędkowanie grudzień

W każdej grupie zwierząt – także ichtiofaunie – możemy wyróżnić organizmy o wąskim i szerokim zakresie tolerancji na czynniki środowiskowe. Nazywamy je stenobiontami (od greckiego stenos – wąski) i eurybiontami (od eurys – szeroki). Jeśli interesującym nas czynnikiem jest temperatura, mówimy o stenotermach i eurytermach. Eurytermy – dla przykładu płoć i okoń – wykazują dość wysoki stopień aktywności zarówno w wodach ciepłych, jak i chłodnych. Stenotermami są np. karp, preferujący wysokie wartości temperatur, i miętus – zdecydowanie aktywniejszy w wodach zimnych. Na tempo przemian metabolicznych ryb mają wpływ także inne czynniki, na przykład natlenienie czy zasolenie, trzeba więc rozpatrywać cały zespół oddziaływań zewnętrznych. Będzie on odmienny w każdym typie akwenu. Prześledźmy więc pokrótce zmiany, jakie zachodzą na przedzimiu w różnych rodzajach wód.

Stosunkowo najłagodniej zmiany te przebiegają w rzekach. Wychładzają się one zwłaszcza na fragmentach o niewielkiej prędkości przepływu i wszelkiego rodzaju zastoiskach, ale nie pociąga to za sobą dramatycznych zmian w zachowaniach przedstawicieli fauny bezkręgowej. Drobne organizmy wodne stają się coraz mniej aktywne, rzadziej i wolniej się przemieszczają, ale pozostają związane przede wszystkim ze strefą przydenną. Na odcinkach, gdzie występowała roślinność naczyniowa – teraz rozkładająca się i zanikająca – z konieczności muszą się przenieść w muł i na piasek. Dotyczy to na przykład niektórych ślimaków. Jeśli w nurcie występują kamienie, bezkręgowce zajmują stanowiska po ich stronie zapływowej lub wręcz pod nimi. Generalnie światem zwierzęcym kieruje teraz jedna podstawowa zasada – oszczędzajmy jak najwięcej energii! Dotyczy to także ryb. Nawet gatunki, które w ciepłych porach roku przebywały w silnych prądach, teraz przenoszą się na stanowiska spokojniejsze, często z wodą stojącą lub „kręcącą”. Warto na to zwrócić uwagę, wędkując w zbiornikach zaporowych. Jednym z łowieckich dogmatów jest, iż ryby trzymają się tam przede wszystkim starego koryta przegrodzonej rzeki. Na przedzimiu zaczyna to ulegać zmianie. Coraz częściej przenoszą się w rejony spokojniejszej wody, nawet na płycizny. Łatwiej tam nie tylko zachować więcej energii, ale uzupełnić jej zapasy – potencjalne ofiary także zmieniają siedliska na mniej prądowe.

Zdecydowanie silniej reagują na zmiany przedzimowe jeziora. Te płytsze mają już za sobą okres jesiennego mieszania wód (miksji) i w całym słupie temperatura jest mniej więcej wyrównana. W głębszych następuje termiczne „odwrócenie warstw” – o ile latem najcieplejszą była ta powierzchniowa, teraz to właśnie ona schładza się najszybciej. Przy dnie utrzymuje się stała temperatura ok. 4 stopni Celsjusza. W środku zimy właśnie tam będzie się skupiało życie!

Niezależnie od rodzaju jeziora, na przedzimiu będziemy mieli do czynienia z rozkładem roślinności zanurzonej (zwyczajowo zwanej wodorostami). Podobnie jak w rzekach – tylko na znacznie większą skalę – zaobserwujemy zmiany w faunie bezkręgowej. Zooplankton opadnie w pobliże dna (a za nim ryby planktonożerne), bezkręgowce związane z roślinnością będą zmuszone do przeprowadzki do strefy bentalnej (dennej) lub szukania kryjówek wśród ulegających stopniowej dekompozycji pędów. To samo zjawisko będziemy obserwowali w mniejszych wodach stojących, z tym że rzadko bywają one głębokie i wychłodzenie następuje w miarę równomiernie we wszystkich warstwach.

Wędkarzy z pewnością najbardziej interesuje to, jak – wraz ze spadkiem temperatury – zmienia się zachowanie ryb. Po raz kolejny warto przywołać tu jedną z podstawowych zasad biologii: oszczędność energii. W niesprzyjających warunkach przeżyją te osobniki, które zdobędą pokarm, nie pozbywając się niezbędnych rezerw. Co to oznacza w praktyce? Drapieżniki będą polować raczej z zasadzki, unikając wyczerpujących pogoni za ofiarami. Większy udział w ich diecie będą miały ryby martwe i osłabione. Najczęściej – choć nie jest to regułą – atakowane są teraz osobniki większe, których zjedzenie gwarantuje dopływ większej porcji energii. Zdecydowanemu skróceniu ulega natomiast czas aktywności żerowej. Może być on różny w konkretnym dniu i akwenie, ale bardzo rzadko ryby będą brały przez cały dzień. Stosunkowo najaktywniejsze pozostaną te drapieżniki, które dobrze się czują w niższych temperaturach: okoń, szczupak i sandacz. Jednak także i one często będą wymagały podania przynęty „pod nos”. Wyczerpujące patrolowanie większych przestrzeni po prostu się teraz nie opłaca.

a co jeszcze warto zwrócić uwagę na przedzimiu? W większości zbiorników woda się klaruje, stąd konieczność większej dbałości o niewidoczność poszczególnych elementów zestawów gruntowych (cieńsze żyłki, mniejsze haczyki itp.). Ryby mają mniejsze zapotrzebowanie pokarmowe, więc nie warto sypać kilogramów zanęt. Wzrasta znaczenie wysokoenergetycznych pokarmów zwierzęcych, które powinny teraz stanowić podstawowy składnik mieszanek wabiących. W większości przypadków lepiej będą się sprawdzały przynęty zwierzęce niż roślinne…

Odniesienie wędkarskiego sukcesu w okresie przedzimia nie jest sprawą prostą, ale częste brania są dowodem klasy wędkarza i jego umiejętności dostrzegania zjawisk zachodzących w przyrodzie.

Paweł Oglęcki


Materiał umieszczono na stronie ZPW dzięki uprzejmości Redakcji Wiadomości Wędkarskich tel.: +48 (22) 620 69 03, fax: +48 (22) 620 50 84, e-mail: redakcja@ww.media.pl

Udostępnij artykuł ZPW:

ZPW - Zachodniopomorski Portal Wędkarski

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments