Wędkarski Armagedon – Wędkarze biją na alarm. Mała Ina wysycha!

Wędkarski Armagedon – Wędkarze biją na alarm

Problem spiętrzenia wody w Kolinie

Na terenie powiatu Stargardzkiego, w miejscowości Kolin, na rzece Mała Ina, znajduje się pewne spiętrzenie wody po byłym młynie. Aktualnie jest ono wykorzystywane do wytwarzania prądu przez nowo uruchomioną elektrownię wodną o mocy 40 KW, uzyskiwanej za pomocą dwóch turbin wodnych.

Ekologiczne konsekwencje

Wszystko byłoby ekologicznie poprawne, gdyby nie śnięcie ryb oraz brak możliwości odbycia tarła przez rodzime gatunki wywołane niskim stanem wody (w tym gatunków szlachetnych). Wędkarze biją na alarm, gdy przepust zostaje zamknięty, a wody w korycie rzeki jest po kostki (ok. 5-10 cm). Obumiera całe środowisko wodne rzeki.

Perspektywy na przyszłość

Jeżeli taki stan utrzyma się dłużej, latem bieżącego roku wędkarze na odcinku Mała Ina za Kolinem oraz Przewłokami w stronę Witkowa nie będą mieli czego szukać, ponieważ nastąpi tam Wędkarski Armagedon.

Alarm wędkarzy

Pojedynczy wędkarze oraz Zarządy Kół: Brzana Dolice oraz Ina Stargard biją na alarm, wysyłając wszędzie, gdzie mogą, pisma z prośbą o ratunek. Pisali już do Zarządu Melioracji w Szczecinie, Okręgu PZW Szczecin, Starostwa Stargardzkiego oraz do regionalnych mediów. Jednak w walce naturalne środowisko vs interes MEW wygrywa interes.

Wzywanie do dialogu

Obrońcą przyrody pozostaje jedynie apel i dialog, aby można było rozsądnie korzystać z elektrowni – nie niszcząc środowiska naturalnego, które kształtowało się wiekami.

Podział elektrowni wodnych

Wszystkie elektrownie wodne są podzielone na duże i małe elektrownie wodne. Małe elektrownie wodne (MEW) to takie o mocy do 5 Mega Watt.

Raport naukowców

Brytyjski magazyn „PLOS One” opublikował raport naukowców z Uniwersytetu East Anglia, z którego wynika, że często elektrownie wodne mają niszczycielski wpływ na okoliczną przyrodę. Ingerują one w ekosystemy rzeczne, mają wpływ na życie ryb i roślin. Dlatego nie wszyscy zgadzają się z tym, że elektrownie wodne są ekologiczne.

Wpływ na ryby i rośliny

Elektrownie stają na drodze migracji ryb, co uniemożliwia im swobodne wędrowanie w górę rzeki. Pomocne bywają specjalne przepławki, jednak budowa elektrowni wpływa także na niszczenie pewnych gatunków roślin wodnych. Często woda staje się bardziej zamulona, nie może się oczyszczać, a jej jakość się pogarsza. Może dojść do obniżenia dna rzeki.

Emisja metanu

Zbiorniki należące do elektrowni wodnych emitują metan ze względu na znaczną zawartość materii organicznej.

Wędkarski Armagedon – Wędkarze biją na alarm

Wędkarski Armagedon – Wędkarze biją na alarm Mała Ina wysycha

 


Adam Kalinowski

Z wędkarskim pozdrowieniem

Adam Kalinowski

Wędkarski Armagedon

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *