wędkarskie dygresje
Rzeka Odra – wędkarskie dygresje – W dniu 6 września 2022 roku przestał obowiązywać zakaz korzystania z wód rzeki Odry. Służby i inspekcje nadal będą prowadziły monitoring Odry, koordynowany przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Zakaz został wprowadzony przez Wojewodę Zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego w dniu 12 sierpnia bieżącego roku. Jak doskonale wszyscy się orientują, powodem wprowadzenia obostrzeń w użytkowaniu wód rzeki Odry było masowe śnięcie ryb. Wędkarze, wolontariusze, okoliczni mieszkańcy oraz wyznaczone służby, w tym żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wyciągnęli z Odry około 170 ton martwych ryb. Szacuje się, że druga taka ilość zalega na dnie rzeki, co może bezpośrednio wpływać na dodatkowe zanieczyszczenie wody. Do dziś okoliczności masowego śnięcia ryb nie są do końca wyjaśnione. Oficjalna wersja zatrucia rzeki to namnożenie się złotych alg (Prymnesium parvum), inwazyjnych glonów z gromady haptofitów, rozwijających się w zasolonej wodzie. Do dziś politycy wraz z naukowcami prześcigają się w teoriach, jak doszło do tak drastycznego zasolenia wody. Jeśli przyczyny tego zjawiska nie zostaną ujawnione i wyeliminowane, to przyszłe zarybianie Odry staje pod wielkim znakiem zapytania. Nie będzie to rozsądne ekonomicznie oraz będzie trwoniło niepotrzebnie cenny czas osób w niego zaangażowanych. Rybacy oraz wędkarze dostali zielone światło do łowienia ryb w jeziorze Dąbie w Szczecinie. Inne odcinki rzeki Odry będą udostępniane do eksploatacji decyzjami zarządzających: Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego, Głównego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego oraz Wód Polskich (na stronie rządowej nic nie napisano o dzierżawcy PZW).
Bardzo radośnie czyta się te doniesienia, serce wędkarskie się raduje, jednak pozostaje kilka odrzańskich dygresji: Czy ta ekologiczna katastrofa nas czegoś nauczyła? Czy będą z tego ambarasu wyciągnięte jakieś wnioski?
Przykładowo – całodobowy monitoring czystości wody transparentny dla wszystkich, z możliwością odczytania online o każdej porze dnia i nocy całkowitego chemicznego składu wody. Przypomnijmy, że zdaniem niektórych ekspertów w Odrze można znaleźć bakterie salmonelli, czerwonki, z grupy e.coli oraz gronkowce i Bóg wie co jeszcze? Czy wyrywkowo będą publikowane pełne badania o składzie chemicznym mięsa odrzańskich ryb z podziałem na odcinki rzeki? Skoro rybacy ruszyli już na łowy i niedługo ryby z Odry pokażą się na sklepowych półkach, czy nie byłoby zasadnym wprowadzenie (podobnie jak w przypadku dziczyzny) obowiązku przed wypuszczeniem mięsa na rynek, jego badanie pod kątem przydatności do spożycia i uregulowanie powiadomień dla konsumenta, np. „Ta ryba pochodzi z Odry”. Zanieczyszczenie mięsa spożywanych ryb nie dotyczy wyłącznie Odry. Wcześniej już mogliśmy się dowiedzieć o niepokojących sygnałach na podobny temat: „Kobiety planujące zajść w ciążę powinny ograniczyć spożywanie śledzia i łososia z Morza Bałtyckiego. Wskazane roczne spożycie to dwie, trzy ryby w roku – podaje gazeta.pl powołując się na komunikat szwedzkiej Agencji ds. Żywności. Agencja podaje, że dzieci i młode kobiety powinny zachować ostrożność i zwrócić uwagę na to, ile porcji śledzi z Bałtyku jedzą. To ważne, bo razem z rybami mogą spożywać pochodzące z zanieczyszczeń szkodliwe substancje takie jak dioksyny czy polichlorowane bifenyle (PCB).”
– badanie dna rzeki pod kątem osadów i ewentualna utylizacja nagromadzonych przez lata zaniedbań nieczystości,
– zwiększenie kar za zanieczyszczanie wody by ten proceder w naszym kraju zwyczajnie się nie opłacał,
– konsekwentne wyłapywanie zaradnie oszczędnych miłośników używania nocą węży i pomp do brudnej wody w celu nielegalnego pozbycia się swoich ścieków, co za tym idzie wnikliwe kontrole udokumentowania legalnego opróżniania szamb zlokalizowanych w posesjach przy brzegach rzeki.
Nie należy ignorować doniesień o zatruciu wody. Lepiej 100 razy się pomylić niż raz doprowadzić do katastrofy ekologicznej.
I najważniejsze przeciętny Kowalski niech się głęboko zastanowi zanim wyrzuci śmieci nad brzeg rzeki czy do wody. To również jest ważny a może najważniejszy element odtwarzania czystości wody oraz rybostanu Odry. Gdy z tej tragedii rządzący wyciągną chociaż drobne wnioski może za kilka, kilkanaście lat znów na łowiskach Odry będzie można łowić ryby oraz organizować zawody rangi regionalnej czy krajowej. Naszą wspaniałą, uwielbianą przez masę mieszkańców oraz wędkarzy naszego regionu rzekę czeka długa droga by na powrót radować oczy swoim pięknem i zasobnością w ryby.
Jeśli jej nie pomożemy, na długie lata może pozostać bezimiennym ściekiem.
z dnia 5 września 2022 r. uchylające rozporządzenie porządkowe Nr 1/2022 w sprawie wprowadzenia zakazu korzystania z wód Odry Działając na podstawie art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. o wojewodzie i administracji rządowej w województwie (Dz. U. z 2022 r. poz. 135, poz. 655, poz. 1504) zarządza się co następuje: § 1. Traci moc rozporządzenie porządkowe Nr 1/2022 Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 12 sierpnia 2022 r. w sprawie wprowadzenia zakazu korzystania z wód Odry (Dz. Urz. Woj. Zacho. z 2022 r. poz. 3521, poz. 3522, poz. 3543, poz. 3589). § 2.
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 6 września 2022 r. i podlega publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.
Wojewoda Zachodniopomorski
Zbigniew Bogucki
DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA ZACHODNIOPOMORSKIEGO Szczecin, dnia 05 września 2022 r. Poz. 3754