Twister – Czy można coś ulepszyć?
Wertując Internet natknąłem się na pewną modyfikację w dziedzinie silikonowych przynęt spinningowych. Tę drobną korektę pozwalającą na uatrakcyjnienie kopyt czy większych twisterów wymyślili i opisali nasi koledzy po kiju zza wschodniej granicy.
Rosyjscy spinningiści twierdzą, że to drobne udoskonalenie przynęty znacznie poprawia skuteczność łowienia. Innowacja przynęt silikonowych polega na wklejeniu kapsuły wabiącej wewnątrz przynęty. Kapsuła podzielona jest na dwie części przedstawione na rysunku poglądowym: część pierwsza przeznaczona jest do wabienia wibracyjnego i jest wypełniona koralikami max do 1/4 pojemności komory, część drugą stanowi komora wabiąca wypełniona wełną, filcem, gąbką lub bawełną, do której bezpośrednio przed wędkowaniem podawany jest płynny atraktor zapachowy. Rodzaj wibracji oraz intensywność zapachu ustalany jest indywidualnie przez wędkarza uwzględniając charakter łowiska, przejrzystość wody oraz przyzwyczajenia drapieżników.
Rurkę plastikową (stary wkład od długopisu) – pamiętajmy o odpowiedniej średnicy ze względu na wibrujące koraliki. Koraliki, paciorki (mała średnica – np. krawieckie), wełna, filc, twarda gąbka lub bawełna, klej wodoodporny i kompletną przynętę silikonową uzbrojona w główkę jigową lub hak.
Wykonanie kapsuły:
Pierwszą czynnością, którą należy wykonać przy produkcji kapsuły jest przetopienie nad palnikiem zapalniczki lub kuchenki gazowej, końcówki plastikowej rurki a następnie uformowanie jej na kształt szpikulca – ta strona będzie wbijana lub wklejana (wg indywidualn
ych potrzeb) w silikonowa przynętę. Po wykonaniu tej czynności określamy maksymalną długość rurki (długość jest uzależniona od grubości oraz głębokości wklejki w przynętę) i przycinamy ją pamiętając, że kapsuła nie powinna kolidować z zastosowanym w przynęcie hakiem.
Następnie do kapsuły dodajemy koraliki, dobierając odpowiednio ilość do interesującego nas brzmienia grzechotki. Pamiętajmy, że do wykorzystania mamy 50% kapsuły czyli pierwszą komorę, gdzie nie możemy koralikami przekroczyć 1/4 jej powierzchni. Jak uporamy się z brzmieniem i ilością koralików, przystępujemy do wykonania przegrody oddzielającej dwie komory kapsuły.
W tym celu możemy użyć kawałka silikonu, gumy, większego koralika, kawałka plastiku itp. – wciskamy go do naszej kapsuły, wcześniej smarując go odpowiednią ilością kleju i zamykamy koraliki w pierwszej komorze, mniej więcej w połowie kapsuły(przegroda musi być szczelna, nie powinna przepuszczać wody do komory z koralikami). Przy tej czynności pamiętajmy o ilości użytego kleju, który nie może nam przypadkowo skleić koralików – jeśli do tego dojdzie wszystkie wcześnie opisane czynności wykonujemy od początku.
Do drugiej komory, która jest otwar
ta i ma bezpośredni kontakt z wodą wciskamy: wełnę, filc, twarda gąbkę lub bawełnę (można ją podkleić, wszystko wg indywidualnych potrzeb). Ta część naszej kapsuły działa jako komora wabiąca po dodaniu przed łowieniem odpowiedniego atraktora – nasączając nim nasz uprzednio zamontowany miękki wkład. Po prawidłowym wykonaniu wszystkich opisanych czynności nasza kapsuła jest
gotowa do zamontowania, wklejenia w silikonowa przynętę.
Pamiętajmy, że druga komora
musi mieć bezpośrednią styczność z wodą, w innym przypadku uwolnienie z niej zapachu wabiącego będzie niemożliwe.
J.M